Wpisy archiwalne w kategorii
chain I x 8
Dystans całkowity: | 2066.08 km (w terenie 73.00 km; 3.53%) |
Czas w ruchu: | 132:17 |
Średnia prędkość: | 15.62 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.70 km/h |
Suma podjazdów: | 2433 m |
Maks. tętno maksymalne: | 164 (105 %) |
Maks. tętno średnie: | 155 (99 %) |
Suma kalorii: | 17820 kcal |
Liczba aktywności: | 55 |
Średnio na aktywność: | 37.57 km i 2h 24m |
Więcej statystyk |
Sobota, 6 września 2014
Kategoria 2014, chain I x 8, KENDA rear, maxi 50-100 km, new gear, new tires
VI Rajd "Morawskich Wrót" (37)
Przy pięknej ciepłej pogodzie pojechałem na VI Międzygminny Rajd Rowerowy Morawskich Wrót. Start Rajdu w Skrzyszowie przy Ośrodku Kultury i kierując się głównie na południe w grupie liczącej ponad 270 osób dojechaliśmy do Skrbeńska, gdzie przy Szkole Podstawowej założonej w 1903 roku był pierwszy postój.

Rejestracja uczestników Rajdu © jonaszm

LGD "Morawskie Wrota" - widoczny baner organizatorów © jonaszm

Volksrad ze wspomaganiem - rower dla ludu? © jonaszm

Jeszcze jeden rower z "dopalaczem" © jonaszm

Szkoła Podstawowa w Skrbeńsku z 1903 © jonaszm
Następny etap to Gołkowice i kościół wyznania augsburskiego, tu z ust najstarszego parafianina wysłuchaliśmy jego historii.
Teraz tylko krótki przeskok do Godowa na dłuższą przerwę z poczęstunkiem (kawa, herbata, pączek) przy UG – Kompleksie Sportowym. Było też zdjęcie grupowe przy muszli koncertowej.

Uczestnicy Rajdu przed kościołem ewangelickim w Gołkowicach © jonaszm

Mapa okolicy © jonaszm

Czas na przerwę przy UG Godów w Kompleksie Sportowym © jonaszm
Wcześniej grupa jechała w zwartym szyku, jednak kiedy na jednym z dość stromych podjazdów nieco się porozrywała (jechały samodzielnie dzieci około 5-cio letnie pod opieką dorosłych, były też w siodełkach za rodzicem, a nawet młodsze w dwóch wleczonych wózkach, oraz osoby o mniejszej kondycji) zarządzono kilkuminutowy postój, by maruderzy mogli dołączyć.
Jednak w Godowie zostaliśmy podzieleni na 20-25 osobowe grupy zabezpieczane przez przewodników, bo czekał nas ponad 6-cio kilometrowy przejazd z Godowa do Gorzyczek, który w 2/3 odbywał się drogą w normalnym ruchu samochodowym bez ścieżki rowerowej. Należało więc jechać gęsiego, a między grupami były kilkudziesięciometrowe odstępy.
W Gorzyczkach kilkunastominutowa przerwa na mały odpoczynek w parku przy Powiatowym Domu Dziecka i wysłuchanie prelekcji na temat historii tych ziem.
Pozostał jeszcze ostatni około 14 kilometrowy odcinek do Chałupek przez Uhylsko, Olzę i Zabełków. Tu przekraczamy DK87 i jedziemy około trzech kilometrów piękną betonową ścieżką wzdłuż Granicznych Meandrów Odry i dojeżdżamy do Wiejskiego Centrum Wypoczynku i Rekreacji. Impreza kończy się grillem i losowaniem nagród, po czym każdy wraca jak mu pasuje.

Uczestnicy w grupach czekają na start do drugiego etapu © jonaszm

Na mecie Rajdu w Chałupkach © jonaszm
Trasa: dom-Moszczenica-Skrzyszów-Gołkowice-Skrbeńsko-Gołkowice-Godów-Łaziska-Gorzyczki-Uhylsko-Olza-Zabełków-Meandry Odry-Chałupki-Olza-Odra-Bełsznica-Zawada-Kokoszyce-Jedłownik-Turzyczka-Turza-Mszana-dom

Rejestracja uczestników Rajdu © jonaszm

LGD "Morawskie Wrota" - widoczny baner organizatorów © jonaszm

Volksrad ze wspomaganiem - rower dla ludu? © jonaszm

Jeszcze jeden rower z "dopalaczem" © jonaszm

Szkoła Podstawowa w Skrbeńsku z 1903 © jonaszm
Następny etap to Gołkowice i kościół wyznania augsburskiego, tu z ust najstarszego parafianina wysłuchaliśmy jego historii.
Teraz tylko krótki przeskok do Godowa na dłuższą przerwę z poczęstunkiem (kawa, herbata, pączek) przy UG – Kompleksie Sportowym. Było też zdjęcie grupowe przy muszli koncertowej.

Uczestnicy Rajdu przed kościołem ewangelickim w Gołkowicach © jonaszm

Mapa okolicy © jonaszm

Czas na przerwę przy UG Godów w Kompleksie Sportowym © jonaszm
Wcześniej grupa jechała w zwartym szyku, jednak kiedy na jednym z dość stromych podjazdów nieco się porozrywała (jechały samodzielnie dzieci około 5-cio letnie pod opieką dorosłych, były też w siodełkach za rodzicem, a nawet młodsze w dwóch wleczonych wózkach, oraz osoby o mniejszej kondycji) zarządzono kilkuminutowy postój, by maruderzy mogli dołączyć.
Jednak w Godowie zostaliśmy podzieleni na 20-25 osobowe grupy zabezpieczane przez przewodników, bo czekał nas ponad 6-cio kilometrowy przejazd z Godowa do Gorzyczek, który w 2/3 odbywał się drogą w normalnym ruchu samochodowym bez ścieżki rowerowej. Należało więc jechać gęsiego, a między grupami były kilkudziesięciometrowe odstępy.
W Gorzyczkach kilkunastominutowa przerwa na mały odpoczynek w parku przy Powiatowym Domu Dziecka i wysłuchanie prelekcji na temat historii tych ziem.
Pozostał jeszcze ostatni około 14 kilometrowy odcinek do Chałupek przez Uhylsko, Olzę i Zabełków. Tu przekraczamy DK87 i jedziemy około trzech kilometrów piękną betonową ścieżką wzdłuż Granicznych Meandrów Odry i dojeżdżamy do Wiejskiego Centrum Wypoczynku i Rekreacji. Impreza kończy się grillem i losowaniem nagród, po czym każdy wraca jak mu pasuje.

Uczestnicy w grupach czekają na start do drugiego etapu © jonaszm

Na mecie Rajdu w Chałupkach © jonaszm
Trasa: dom-Moszczenica-Skrzyszów-Gołkowice-Skrbeńsko-Gołkowice-Godów-Łaziska-Gorzyczki-Uhylsko-Olza-Zabełków-Meandry Odry-Chałupki-Olza-Odra-Bełsznica-Zawada-Kokoszyce-Jedłownik-Turzyczka-Turza-Mszana-dom
- DST 86.50km
- Teren 5.00km
- Czas 06:12
- VAVG 13.95km/h
- VMAX 44.70km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 155 ( 99%)
- HRavg 114 ( 73%)
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 września 2014
Kategoria 2014, chain I x 8, KENDA rear, maxi 50-100 km, new gear, new tires
Przez łąki i pola 10. (36)
Trasa: dom-Mszana-Turza-Turzyczka-Jedłownik-Kokoszyce-Zawada-Bluszczów-powrót-dom
- DST 55.50km
- Czas 03:41
- VAVG 15.07km/h
- VMAX 44.10km/h
- Temperatura 23.0°C
- Kalorie 2656kcal
- Podjazdy 403m
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 sierpnia 2014
Kategoria 2014, chain I x 8, KENDA rear, maxi 50-100 km, new gear, new tires
Przez łąki i pola 9. (35)
Trasa: dom-Mszana-Turza-Turzyczka-Jedłownik-Kokoszyce-Zawada-Bluszczów-powrót-dom
- DST 57.90km
- Teren 1.00km
- Czas 03:44
- VAVG 15.51km/h
- VMAX 45.10km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 23 maja 2014
Kategoria 2014, KENDA rear, middle 30-50 km, new gear, new tires, chain I x 8
Na węzeł A1 w Mszanie (13)
Poszła wiadomość, że dziś o 6:00 rano otwierają "sławny" most w Mszanie w ciągu autostrady A1. Wypadało tam pojechać i osobiście sprawdzić. Z drogi technicznej w najwyższym jej miejscu (czerwony punkt) miałem doskonały widok na węzeł i na przemykające samochody.

Z ciekawości sprawdziłem ile samochodów jedzie mostem, w przeciągu 4 minut przejechało ich 66 w obu kierunkach, zatem na minutę jechało ich 16 z hakiem.


Most jest nad dolinką, której dnem płynie potok szerokości 1-ego metra o nazwie Kolejówka. Próba przejścia na drugą stronę była zbyt ryzykowna, gdyż strome brzegi wyłożono betonowymi elementami o tej porze bardzo śliskimi.

Cała trasa z Endomondo. Punkt startowy (1) nieco opóźniony w stosunku do faktycznego, jakiś nieprzewidziany "poślizg".



Otwarcie mostu to "news" powielany od wczesnych godzin rannych przez większość stacji TV i radiowych, w czasie mojego rekonesansu wciąż pełniono dyżur.

Ponownie dotarłem w rejon mostu od strony miejscowości Połomia.
Trasa: dom-Mszana-Połomia-dom

Z ciekawości sprawdziłem ile samochodów jedzie mostem, w przeciągu 4 minut przejechało ich 66 w obu kierunkach, zatem na minutę jechało ich 16 z hakiem.


Most jest nad dolinką, której dnem płynie potok szerokości 1-ego metra o nazwie Kolejówka. Próba przejścia na drugą stronę była zbyt ryzykowna, gdyż strome brzegi wyłożono betonowymi elementami o tej porze bardzo śliskimi.

Cała trasa z Endomondo. Punkt startowy (1) nieco opóźniony w stosunku do faktycznego, jakiś nieprzewidziany "poślizg".



Otwarcie mostu to "news" powielany od wczesnych godzin rannych przez większość stacji TV i radiowych, w czasie mojego rekonesansu wciąż pełniono dyżur.

Ponownie dotarłem w rejon mostu od strony miejscowości Połomia.
Trasa: dom-Mszana-Połomia-dom
- DST 31.00km
- Czas 02:02
- VAVG 15.25km/h
- VMAX 49.60km/h
- Temperatura 29.0°C
- HRmax 136 ( 87%)
- HRavg 112 ( 71%)
- Kalorie 1320kcal
- Podjazdy 247m
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 maja 2014
Kategoria 2014, KENDA rear, maxi 50-100 km, new gear, new tires, chain I x 8
Stare kąty (12)
Pierwsza tegoroczna wycieczka na tak długiej trasie i ponad 5-ciu godzinach na siodełku. Było bardzo ciepło ale spora ilość chmur w jakiś sposób łagodziła nagły skok temperatury, bo w minionym tygodniu oscylowały one w okolicach 14C. Pierwszy raz jechałem z włączoną aplikacją Endomondo jednak po 6 godzinach na granicy Rydułtów i Pszowa padła bateria nie najnowszego smartfona i reszta trasy nie została zapisana.

Trasa: dom-Moszczenica-Gołkowice-Godów-Łaziska-Gorzyczki-Gorzyce-Olza-Odra-Kamień-Buków-Wielikąt-Lubomia-Lęgów-Kornowac-Łańce-Pstrążna-Dzimierz-Nowa Wieś-Lyski-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Kokoszyce-Jedłownik-Turza-Mszana-dom
Zamiana łańcucha nr 1. - 1190,7 km zakładam łańcuch nr 2. 21.05.2014

Trasa: dom-Moszczenica-Gołkowice-Godów-Łaziska-Gorzyczki-Gorzyce-Olza-Odra-Kamień-Buków-Wielikąt-Lubomia-Lęgów-Kornowac-Łańce-Pstrążna-Dzimierz-Nowa Wieś-Lyski-Czernica-Rydułtowy-Pszów-Kokoszyce-Jedłownik-Turza-Mszana-dom
Zamiana łańcucha nr 1. - 1190,7 km zakładam łańcuch nr 2. 21.05.2014
- DST 94.10km
- Teren 7.00km
- Czas 05:04
- VAVG 18.57km/h
- VMAX 45.40km/h
- Temperatura 24.0°C
- HRmax 161 (103%)
- HRavg 113 ( 72%)
- Kalorie 3969kcal
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze