Sobota, 12 września 2009
Kategoria maxi 50-100 km, 2009
XXII Rajd im. Żwirki i Wigury
Dzisiejszy rajd to jazda w grupie kilkudziesięciu rowerzystów, czyli zupełnie nowe doświadczenie, inne, niż jazda samotnie. Celem było miejsce tragedii jaka rozegrała się tuż za polsko-czeską granicą w Cierlicku w 1932 roku.
11 września 1932 w Cierlicku rozbił się samolot polskich pilotów Stanisława Wigury i Franciszka Żwirki (miejsce to znane jest obecnie jako Żwirkowisko).
Trasa wiodła przez "zieloną granicę" dosłownie i w przenośni, czyli kiedy skończyła się ul. Żwirki i Wigury drogę zagrodziła nam betonowa bariera, pozostałość po przejściu turystycznym, za przeszkodą wjeżdżamy w las po stronie czeskiej.

Na trasie mijamy:

Zameczek Myśliwski w Prstnej


W wycieczce udział brały również dzieci, dlatego tempo siłą rzeczy dyktowane było pod nie.
Na obrzeżach Karviny chwilka na sprawdzenie obecności i "zraszanie trawki".

Jedziemy dalej...
Po 1:40' docieramy do miejsca postojowego w Albrechticach, gdzie robimy dłuższy postój na małą regenerację sił i uzupełnienie paliwa, gdyż niektórym "świeciła już rezerwa", ale w lewym okienku można było zamówić chleb w płynie.


Międzyczas Albrechtice
ms-50,8
dst-29,0
tm-1h40'
as-17,3
W Albrechticach do grupy dołączyło kilka osób, które dotarły tam wcześniej. Wspólnie wyruszyliśmy do Terlicka, ale na górkach mocniejsi odskoczyli i na miejscu byliśmy kilka minut wcześniej, w sam raz na zrobieniu paru ujęć "bez tłoku".








Mój rumak na tle pomnika.
Międzyczas Żwirkowisko
ms-50,8
dst-34,0
tm-1h59'
as-17,2
Po części oficjalnej - złożenie wieńca pod pomnikiem lotników i wspólnych zdjęciach - większość wycieczki udała się do Domu Żwirki i Wigury by wziąć udział w dalszej, już mniej oficjalnej części wycieczki, natomiast 6-osobowa grupka skierowała się w drogę powrotną zahaczając o uzdrowiskowy Darkov na obrzeżach Karviny z ciekawym mostem stanowiącym kładkę nad Olzą.


W Petrovicach grupka rozpadła się ponownie, połowa na zakupy, pozostali na własną rękę wracali znanymi sobie skrótami.
Przy całkowitym zachmurzeniu i temp. w granicach 16-18C jechało się przyjemnie, brakowało tylko kilku słonecznych chwil na zrobienie dobrych fotek, by wycieczkę zaliczyć ze wszech miar do udanych.
Trasa: dom-Petrovice-Karvina-Stonava-Albrechtice-Terlicko-powrót Albrechtice-Stonava-Darkov-Karvina Nove Mesto-Petrovice-Zebrzydowice-dom
11 września 1932 w Cierlicku rozbił się samolot polskich pilotów Stanisława Wigury i Franciszka Żwirki (miejsce to znane jest obecnie jako Żwirkowisko).
Trasa wiodła przez "zieloną granicę" dosłownie i w przenośni, czyli kiedy skończyła się ul. Żwirki i Wigury drogę zagrodziła nam betonowa bariera, pozostałość po przejściu turystycznym, za przeszkodą wjeżdżamy w las po stronie czeskiej.

Na trasie mijamy:

Zameczek Myśliwski w Prstnej


W wycieczce udział brały również dzieci, dlatego tempo siłą rzeczy dyktowane było pod nie.
Na obrzeżach Karviny chwilka na sprawdzenie obecności i "zraszanie trawki".

Jedziemy dalej...
Po 1:40' docieramy do miejsca postojowego w Albrechticach, gdzie robimy dłuższy postój na małą regenerację sił i uzupełnienie paliwa, gdyż niektórym "świeciła już rezerwa", ale w lewym okienku można było zamówić chleb w płynie.


Międzyczas Albrechtice
ms-50,8
dst-29,0
tm-1h40'
as-17,3
W Albrechticach do grupy dołączyło kilka osób, które dotarły tam wcześniej. Wspólnie wyruszyliśmy do Terlicka, ale na górkach mocniejsi odskoczyli i na miejscu byliśmy kilka minut wcześniej, w sam raz na zrobieniu paru ujęć "bez tłoku".








Mój rumak na tle pomnika.
Międzyczas Żwirkowisko
ms-50,8
dst-34,0
tm-1h59'
as-17,2
Po części oficjalnej - złożenie wieńca pod pomnikiem lotników i wspólnych zdjęciach - większość wycieczki udała się do Domu Żwirki i Wigury by wziąć udział w dalszej, już mniej oficjalnej części wycieczki, natomiast 6-osobowa grupka skierowała się w drogę powrotną zahaczając o uzdrowiskowy Darkov na obrzeżach Karviny z ciekawym mostem stanowiącym kładkę nad Olzą.


W Petrovicach grupka rozpadła się ponownie, połowa na zakupy, pozostali na własną rękę wracali znanymi sobie skrótami.
Przy całkowitym zachmurzeniu i temp. w granicach 16-18C jechało się przyjemnie, brakowało tylko kilku słonecznych chwil na zrobienie dobrych fotek, by wycieczkę zaliczyć ze wszech miar do udanych.
Trasa: dom-Petrovice-Karvina-Stonava-Albrechtice-Terlicko-powrót Albrechtice-Stonava-Darkov-Karvina Nove Mesto-Petrovice-Zebrzydowice-dom
- DST 71.20km
- Teren 6.00km
- Czas 03:44
- VAVG 19.07km/h
- VMAX 60.40km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!