Środa, 29 maja 2013
Kategoria 2013, maxi 50-100 km, new gear
Majowe ostatki (15)
Maj nie rozpieszczał pogodą, w sumie cała wiosna była nie dość, że opóźniona to z dużą ilością dni pochmurnych, które nie nastrajały do dłuższej jazdy. To chyba był jeden z ostatnich dni na przejażdżkę w maju, bo mapy pogody na kolejne niczego dobrego nie wróżą. W sumie udało mi się uciec przed deszczem i tylko lekko mnie "podlało", ale dzień ciepły.

Akacja - właściwie robinia - obsypana wonnym kwieciem
Była to kolejna wycieczka w miejsca gdzie jest bardzo dużo świeżej soczystej zieleni za to mało lub wcale ludzi.
Trasa: dom-Mszana-Turza-Jedłownik-Kokoszyce-Zawada-Rogów-Syrynia-Bluszczów-Rogów-powrót-dom
Temp. 15-23C

Akacja - właściwie robinia - obsypana wonnym kwieciem
Była to kolejna wycieczka w miejsca gdzie jest bardzo dużo świeżej soczystej zieleni za to mało lub wcale ludzi.
Trasa: dom-Mszana-Turza-Jedłownik-Kokoszyce-Zawada-Rogów-Syrynia-Bluszczów-Rogów-powrót-dom
Temp. 15-23C
- DST 53.90km
- Teren 1.00km
- Czas 03:33
- VAVG 15.18km/h
- VMAX 45.10km/h
- Temperatura 23.0°C
- HRmax 149 ( 94%)
- HRavg 116 ( 73%)
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!