Poniedziałek, 13 czerwca 2011
Kategoria maxi 50-100 km, new gear, 2011
Cemeterys
Od rana dość duże zachmurzenie i ciepło mogło wskazywać na deszcz ale jakoś obeszło się bez tego czego na wycieczce nie lubię.
Trasa prowadziła na dwa cmentarze gdzie miałem roboty porządkowe. W drodze powrotnej zahaczam o Rybnik i krótki pobyt u Rodziny.
Trasa: dom-Mszana-Turza-Jedłownik-Kokoszyce-Pszów-Rydułtowy-Orłowiec-Gaszowice-Piece
-Szczerbice-Jejkowice-Rybnik-Chwałowice-Świerklany-Zofiówka-dom
Temp. 17-23C
Trasa prowadziła na dwa cmentarze gdzie miałem roboty porządkowe. W drodze powrotnej zahaczam o Rybnik i krótki pobyt u Rodziny.
Trasa: dom-Mszana-Turza-Jedłownik-Kokoszyce-Pszów-Rydułtowy-Orłowiec-Gaszowice-Piece
-Szczerbice-Jejkowice-Rybnik-Chwałowice-Świerklany-Zofiówka-dom
Temp. 17-23C
- DST 66.50km
- Czas 03:15
- VAVG 20.46km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Kellys Saphix
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!