Informacje

  • Wszystkie kilometry: 39819.77 km
  • Km w terenie: 2038.00 km (5.12%)
  • Czas na rowerze: 83d 01h 07m
  • Prędkość średnia: 19.90 km/h
  • Suma w górę: 8635 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jonaszm.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

2010

Dystans całkowity:8455.30 km (w terenie 491.00 km; 5.81%)
Czas w ruchu:403:13
Średnia prędkość:20.97 km/h
Maksymalna prędkość:70.10 km/h
Liczba aktywności:104
Średnio na aktywność:81.30 km i 3h 52m
Więcej statystyk
Czwartek, 8 lipca 2010 Kategoria 2010, giga - pow. 150 km

Wyrchczadeczka

Szukając kolejnej porcji informacji co jeszcze można zobaczyć w Jaworzynce, w której byłem kilka dni temu, a będącej częścią tzw. Trójwsi, trafiłem na hasło świerki i głuszce.

Być może głuszce mogą być interesujące, ale nie do tego stopnia, by starać się je gdzieś z oddali lub w klatkach zobaczyć. Pewnie najlepsze są na talerzu skoro polują/polowano na nie.

Głównie zainteresowały mnie te "najpiękniejsze świerki na świecie", stąd wycieczka na Wyrchczadeczka.

Polegając jedynie na zapamiętanej szczątkowej informacji z artka - do którego link wyżej - pojechałem do Jaworzynki, by tu wypytać o szczegóły.
Według tej mapy w części Jaworzynki zwanej Łacki jest coś co zwie się Czadeczka, czyli powinienem być blisko.
Jak się "okazało w praniu" nie było to takie oczywiste. Młoda mieszkanka nie mogąc udzielić mi precyzyjnej informacji (mieszkała w Jaworzynce od 9 lat) skierowała mnie do tablicy z mapą.

Trzeba przyznać, że zmyliła mnie dwuczłonowa nazwa tego miejsca podana w artykule z linka. W tym przypadku chodziło nie o Wyrch Czadeczka, a o Wyrchczadeczka. Niby niewielka różnica, jednak to zupełnie inne miejsce.



Tym razem mając w pamięci jej lokalizację w sąsiedztwie Ochodzitej kierowałem się na nią jak na latarnię.
Zapamiętałem też takie charakterystyczne miejsca jak Małysze i Zapasieki, a spotkani na trasie autochtoni w różnym wieku wskazywali drogę we właściwym kierunku.





Już na miejscu dowiedziałem się od starszego górala zajętego zgrabywaniem siana, że sporo tych wiekowych świerków w ostatnich latach niestety zostało wyciętych gdyż uległy zarażeniu przez szkodniki leśne.


Smutny koniec smreka. Pocięty na 2 metrowe kloce czeka nie wiadomo na co.



[Kliknij i powiększ]


[Kliknij i powiększ]


Zachowane najokazalsze egzemplarze mogą robić wrażenie, myślę jednak, że daleko im do amerykańskiej sekwoi.

[Kliknij i powiększ]

Widok z Zapasiek na Ochodzitą i Koczy Zamek

Powrót przez Istebną Zaolzie - tu dłuższy "popas" w miłym gronie - Stecówkę i Kubalonkę.

Trasa: dom-Pawłowice-Skoczów-Ustroń-Wisła-Kubalonka-Istebna-Jaworzynka Łacki
-Małysze-Zapasieki-Wyrchczadeczka-Małysze- Na Beskid-Istebna Centrum-Zaolzie
-Stecówka-Kubalonka-powrót tą sama trasą-dom

Temp. 14-21C
  • DST 156.10km
  • Teren 3.00km
  • Czas 07:43
  • VAVG 20.23km/h
  • VMAX 64.40km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 lipca 2010 Kategoria maxi 50-100 km, 2010

Przegląd

Na "budziku" Kellysa ponad 7700 km i kolejna wizyta w serwisie w Żorach.
Była wymiana klocków, linki z tylnego hamulca, przesmarowanie łożysk, likwidacja luzów, założenie podpórki, a wszystko przed planowanym lipcowym dłuższym wyjazdem.

Wcześnie rano prawie bezchmurnie, ale potem coraz więcej chmur i o 9:00 już całkowicie pokrywały niebo, na dodatek zaczęło kropić.

Trasa: dom-Żory-Pawłowice-Golasowice-Jarząbkowice-Pruchna-Haźlach-Pielgrzymowice
-Bzie-dom
  • DST 83.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 23.16km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 lipca 2010 Kategoria maxi 50-100 km, 2010

XI RRR

Najwyższy czas rozszyfrować skrót jakim opatrzyłem temat.
XI RRR to XI Rodzinny Rajd Rowerowy jaki odbył się w Drogomyślu i w którym udział wzięło ponad 350 uczestników w tym spora gromadka (18) przedstawicieli i sympatyków KTR "Wiercipięta".

Przyjazd naszej grupy
Przyjazd naszej grupy © jonaszm

Największym mankamentem takich imprez to jazda z szybkością dyktowaną przez najsłabszego/najmłodszego uczestnika, dlatego też średnia niestety bardzo spada.

Przymusowy postój czoła peletonu przed przejazdem kolejowym
Przymusowy postój czoła peletonu przed przejazdem kolejowym © jonaszm


Spojrzenie w drugą - jak widać - ciekawszą stronę rajdowego wężyka rozciągniętego na długości około kilometra
Spojrzenie w drugą - jak widać - ciekawszą stronę rajdowego wężyka rozciągniętego na długości około kilometra © jonaszm

No półmetku rajdu w miejscowości Kowale
No półmetku rajdu w miejscowości Kowale © jonaszm

Całą trasę rajdu ze startem i metą w Drogomyślu pokonało sporo dzieci w wieku do 10 lat, a najmłodszy "rajdowiec" który samodzielnie pokonał dystans 38 km miał 7 lat.

Trasa: dom-Pawłowice-Golasowice-Jarząbkowice-Drogomyśl-Zabłocie-Zarzecze-Chybie-Mnich
-Pierściec-Kowale-Pierściec-Kiczyce-Ochaby-Drogomyśl
-Pielgrzymowice-Ruptawa-dom

Temp. 23-27C
  • DST 91.80km
  • Czas 05:31
  • VAVG 16.64km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 lipca 2010 Kategoria mega 100-150 km, 2010

Na zaporę do Goczałkowic

Skoro mamy lato, to i temperatury z rana na to wskazują. Prawie bezchmurne niebo, lekki wiaterek i 23C o godz. 9:00.
Dla ochłody - tak mi się przynajmniej wydawało - wybrałem się nad zbiornik goczałkowicki, jednak i tu przy minimalnych tylko podmuchach marszczących ledwo co powierzchnię tafli jeziora ochłody niestety nie było.

Trochę przyjemniej zrobiło się dopiero w Czarnym Lesie, ale po przejechaniu go wzdłuż i wszerz kiedyś należało z niego wyjechać.

Przez Mnich, Drogomyśl na ścieżkę rowerową i wzdłuż Wisły do Ochab, by tu przez dłuższą chwilę pomoczyć kopytka.
Na każdym z mijanych progów na rzece sporo luda w różnym wieku i różnym stopniu zaróżowienia.

Międzyczas zapora
ms-39,6
dst-39,0
tm-1h45'
as-22,4

Ciśnienie/tętno: >>106/62/96<<
Temp. 23-27C
Trasa: dom-Pawłowice-Strumień-Goczałkowice-Czarny Las-Mnich-Drogomyśl-Ochaby-Drogomyśl
-Jarząbkowice-Pielgrzymowice-Bzie-dom
  • DST 100.20km
  • Teren 10.00km
  • Czas 04:45
  • VAVG 21.09km/h
  • VMAX 50.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 czerwca 2010 Kategoria maxi 50-100 km, 2010

Trasa 938

Po wypadzie do Jaworzynki sprzed kilku dni jakoś brak świeżości. Pogoda super, temperatura dość wysoka, ale północny wiaterek uprzyjemniał jazdę.

Jedna ze stałych tras do rozwidlenia drogi 938 w miejscowości Haźlach przed Cieszynem. Tym razem powrót nie 938 a 937 do skrzyżowania w Kończycach Wielkich i ponowny wjazd na 938 by w Pielgrzymowicach wjechać na drogi wśród pól.

Międzyczas Haźlach

ms-56,8
dst-32,8
tm-1h25' 8:00-9:25
as-23,2

Trasa: dom-Pielgrzymowice-Golasowice-Jarzębkowice-938-Haźlach-Kończyce Wielkie-938-Pielgrzymowice-Bzie-dom

Ciśnienie/tętno: >>104/63/92<<
Temp. 20-26C
  • DST 71.60km
  • Czas 03:09
  • VAVG 22.73km/h
  • VMAX 56.80km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 czerwca 2010 Kategoria middle 30-50 km, 2010

Pruchna

Póki co zakładane minimum 1000 kilometrów w miesiącu mimo wielu deszczowych dni udaje się realizować.
Dziś wypad do Pruchnej, aby dokręcić te brakujące 30 km z hakiem.

Trasa: dom-Pawłowice-Golasowice-Jarząbkowice-Pruchna-Pielgrzymowice-Bzie-dom

Ciśnienie/tętno: >>123/74/82<<
Temp. 19-24C
  • DST 48.20km
  • Czas 02:00
  • VAVG 24.10km/h
  • VMAX 49.90km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 czerwca 2010 Kategoria shorty - do 30 km, 2010

Myjnia

Jedyny sposób na Kellysa to karcher na myjni, a w najbliższym czasie wizyta w serwisie i przesmarowanie wszystkiego.
  • DST 8.00km
  • Czas 00:22
  • VAVG 21.82km/h
  • VMAX 48.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 czerwca 2010 Kategoria giga - pow. 150 km, 2010

Trójstyk granic

W sobotę razem z grupą KTR "Wiercipięta" wybrałem się na dwudniową wycieczkę z zamiarem dotarcia na Trójstyk granic POL/CZE/SVK.
Pogoda początkowo marna (mżawka przechodząca w opad) i temp. tylko 13C, dopiero w Wiśle Czarne na chwilkę pokazało się słońce.

Jeden z wielu na tej wycieczce punktów
Jeden z wielu na tej wycieczce punktów "poboru paliwa"
Autor zdjęcia: strus

Na koronie zapory Wisły Czarnej
Na koronie zapory Wisły Czarnej © jonaszm

Na zaporze Wisła Czarne
Na zaporze Wisła Czarne © jonaszm

Jadąc doliną Czarnej Wisełki skręciliśmy w kierunku Stecówki, by dojechać na miejsce zbiórki wyznaczone na Kubalonce.
Za rozwidleniem prowadzącym dalej na Baranią Górę nie wiedzieć dlaczego szlak był zamknięty dla ruchu łącznie z rowerami.

Zbiórka na Kubalonce
Zbiórka na Kubalonce  Autor zdjęcia: James
Tu radykalna zmiana pogody, słoneczko i cumulusy, a te deszczowe albo pozostały niżej albo gdzieś "odpłynęły".

Przez Istebną Olecki i Wilcze, następnie Prądowiec dotarliśmy na byłe przejście graniczne w Jasnowicach by część grupy mogła zdobyć pieczątki do odznak turystycznych.

Tablica upamiętniająca Jerzego Kukuczkę w Istebnej
Tablica upamiętniająca Jerzego Kukuczkę w Istebnej © jonaszm

Z Jasnowic prowadzący grupę wywiódł nas na jego zdaniem oznaczony jako rowerowy szlak zielony, jednak deszcze i prace zrywkowe skutecznie zamieniły go w błotnistą
Z Jasnowic prowadzący grupę wywiódł nas na jego zdaniem oznaczony jako rowerowy szlak zielony, jednak deszcze i prace zrywkowe skutecznie zamieniły go w błotnistą "golgotę" © jonaszm

Dostawało się w 4 litery prowadząc tylko rower bez bagaży
Dostawało się w 4 litery prowadząc tylko rower bez bagaży © jonaszm

W niektórych miejscach kałuże z błotną breją sięgały po ośki kół a ścieżka prowadziła w wąwozie i obejść się tego nie dało
W niektórych miejscach kałuże z błotną breją sięgały po ośki kół a ścieżka prowadziła w wąwozie i obejść się tego nie dało © jonaszm

Sprawca naszej udręki
Sprawca naszej udręki © jonaszm

Część ścieżki prowadziła dnem potoku i była okazja by przynajmniej z opon spłukać to błoto
Część ścieżki prowadziła dnem potoku i była okazja by przynajmniej z opon spłukać to błoto © jonaszm

Zero taryfy ulgowej
Zero taryfy ulgowej © jonaszm

Szczęśliwcy już na górze
Szczęśliwcy już na górze © jonaszm

Zimny napój bogów, to jest to!
Zimny napój bogów, to jest to! © jonaszm

Przy długo oczekiwanym
Przy długo oczekiwanym "wodopoju" już na terenie Jaworzynki z szeroką panoramą na południowe górki ze Słowacji i Czech © jonaszm

Widok na górujący nad Jaworzynką Wawrzaczów Groń
Widok na górujący nad Jaworzynką Wawrzaczów Groń © jonaszm

Domek letniskowy
Domek letniskowy © jonaszm

W drodze na Trójstyk
W drodze na Trójstyk © jonaszm


Jaworzynka Trzycatek PKS
Jaworzynka Trzycatek PKS © jonaszm

Cierne Istebna Hrcava
Cierne Istebna Hrcava © jonaszm


Kwadrans od bazy jest trójstyk granic POL/CZE/SVK, czyli miejsce gdzie zbiegają się granice trzech państw
Kwadrans od bazy jest trójstyk granic POL/CZE/SVK, czyli miejsce gdzie zbiegają się granice trzech państw © jonaszm

Pięknie urządzone stanowisko postojowe na granicy trzech państw
Pięknie urządzone stanowisko postojowe na granicy trzech państw
Autor zdjęcia: strus

Czesi i Słowacy pobudowali wiaty pod którymi można odpocząć i coś przegryźć,  jest nawet grill, po polskiej stronie oprócz obelisku tylko schody prowadzące do wspólnej z Czechami części
Czesi i Słowacy pobudowali wiaty pod którymi można odpocząć i coś przegryźć, jest nawet grill, po polskiej stronie oprócz obelisku tylko schody prowadzące do wspólnej z Czechami części
Autor zdjęcia: James

Obeliski na granicy
Obeliski na granicy © jonaszm
Trzy obeliski z godłami państwowymi oznaczają umownie 3 terytoria, za to dosłowny trójstyk jest w trochę innym miejscu, a wyznacza go znacznie mniejszy kamień posadowiony tuż obok na dnie wyschniętego potoku, przez który poprowadzono drewniany mostek na stronę słowacką.

W miejscu tym spotykają się granice administracyjne Jaworzynki, Hrčavy i Čierne
W miejscu tym spotykają się granice administracyjne Jaworzynki, Hrčavy i Čierne © jonaszm

Drugiego dnia czeka nas powrót przez Čierne, Svrčinovec, a dalej drogą E75/11 pod wiejący z N 5-7m/s wiatr przez Mosty u Jablunkova, Cieszyn do domu.

Czas się pakować i ruszać dalej
Czas się pakować i ruszać dalej  Autor zdjęcia: strus

Trasa: dom-Pielgrzymowice-Jarząbkowice-Drogomyśl-Skoczów-Ustroń-Wisła-Wisła Czarne-Stecówka-Kubalonka-Istebna Olecki-Wilcze-Prądowiec-Jasnowice granica-Las Olecka-Jaworzynka Trzycatek-Čierne-Svrčinovec-Mosty u Jablunkova-Ropice-Český Těšín/Cieszyn-Zebrzydowice-Ruptawa-dom
  • DST 163.40km
  • Teren 17.00km
  • Czas 09:05
  • VAVG 17.99km/h
  • VMAX 64.40km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 czerwca 2010 Kategoria mega 100-150 km, 2010

Istebna Zaolzie II

Równo miesiąc jak po intensywnych majowych opadach wyłączono z ruchu dwa fragmenty trasy 933 między Jastrzębiem a Pawłowicami.
W dalszym ciągu droga 933 w miejscowości Pniówek jest oficjalnie zamknięta dla ruchu samochodowego, jednak część kierowców ignoruje zakaz i przejeżdża po pryzmach ziemi które przegradzają jezdnię w obu kierunkach.

W miejscu gdzie z powodu szkód górniczych teren znacznie się obniżył i poziom wody sięgał najwyżej, w jezdni w kilku miejscach wywiercono otwory badawcze.

Z ruchu w dalszym ciągu wyłączone też są obie wschodnie nitki drogi 81 przed Skoczowem.

Trasa: dom-Pawłowice-Skoczów-Ustroń-Wisła-Kubalonka-Istebna Zaolzie-Stecówka-Kubalonka-Wisła-dom

Ciśnienie/tętno: >>107/61/96<<
Temp. 12-20C Wiatr z N 5-7m/s
  • DST 135.60km
  • Czas 06:03
  • VAVG 22.41km/h
  • VMAX 63.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 czerwca 2010 Kategoria maxi 50-100 km, 2010

Pięćdziesiątka

Przy dużym zachmurzeniu z małymi przejaśnieniami i silnym 5-7m/s wietrze z N zrobiłem sobie rundkę po dalszej okolicy.

Trasa: dom-Pawłowice-Golasowice-Jarząbkowice-Pruchna-Kończyce Małe-Zebrzydowice
-Pielgrzymowice-Bzie-dom

Ciśnienie/tętno: >>120/74/80<<
Temp. 15-21C
  • DST 52.40km
  • Czas 02:23
  • VAVG 21.99km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Kellys Saphix
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl